Recykling chemiczny. Nowa era recyklingu

Po co właściwie sortujemy odpady w naszych gospodarstwach domowych? W wielkim skrócie chodzi o to, żeby śmieci nie zalegały na wysypiskach, co ma katastrofalny wpływ na środowisko. Zresztą z bardzo wielu odpadów w drodze recyklingu można jak najbardziej wyprodukować nowe, pełnowartościowe produkty. Jest tylko jeden problem – niestety brakuje czystego surowca. Ten problem może rozwiązać recykling chemiczny, który na razie dopiero zaczyna się rozwijać. Miejmy jednak nadzieję, że recykling chemiczny pomoże nam już wkrótce na skalę masową walczyć z problemem śmieci.

Jak podkreślają eksperci, bardzo ważna jest jakość odpadów – to ona ma wpływ na to, czy da się dany odpad przetworzyć. Warto też podkreślić, że najważniejsza jest właściwa segregacja odpadów, co niestety w Polsce ciągle jest jeszcze problemem. Odpady nie mogą być zanieczyszczone. Przykładowo w chwili obecnej w Polsce zbiera się mniej więcej 40% butelek PET, jednak ze względu na kontakt z mokrymi materiałami tylko część tych odpadów można przetworzyć.

Nie każdy ma świadomość tego, że najwięcej surowca można odzyskać z recyklatu „food grade”. Ten recyklat, który określany jest jako „food grate”, można jak najbardziej wykorzystać do wyprodukowania opakowań, które będą mieć bezpośredni kontakt z żywnością. Przykładowo w Niemczech osiąga się bardzo dobre wyniki w tek kwestii, ponieważ recyklat pochodzi z selektywnej zbiórki butelek opartej o system kaucyjny.

W Polsce niestety butelki PET w ramach selektywnej zbiórki odpadów odkładane są do tych samych pojemników co inne odpady plastikowe. W efekcie nie da się ich od razu przetworzyć, ponieważ muszą one wraz z innymi odpadami jechać do sortowni, co dodatkowo utrudnia cały proces.

Mechaniczny recykling odpadów plastikowych jest kosztowny i niestety nie tak efektywny, jak chyba każdy z nas by chciał. Dlatego warto pracować nad rozwojem technologii umożliwiających recykling chemiczny, w ramach którego plastik nienadający się do przetworzenia zostanie tak przekształcony chemicznie, że możliwa będzie produkcja butelek, opakowań, ubrań i innych przedmiotów.